The Diva Cup, bo tak po angielsku nazywa się kubeczek menstruacyjny to następca tamponów. Jego popularność w Polsce wciąż jest mała. Najczęściej dowiadujemy się o istnieniu tego wynalazku z zagranicznych mediów. Warto go przetestować i wprowadzić do naszego życia. Ja sama długo się nad tym zastanawiałam, aż zostałam postawiona przed faktem dokonanym. Kubeczek menstruacyjny dostałam w prezencie od mojego chłopaka. Przyznam szczerze podeszłam do tego wynalazku sceptycznie, a teraz nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego. Kubeczek menstruacyjny jest dostępny w różnych rozmiarach i rodzajach. Na stornie kubeczka MeLuna możecie skorzystać ze specjalnego kalkulatora, który zasugeruje jaki kubeczek wybrać. Do wyboru są cztery rodzaje: soft, classic, sport oraz shorty. Mój kubeczek to wersja classic, niestety nie miałam styczności z resztą, więc nie wiem czym się różnią. Rozmiary w jakich dostępne są kubeczki to: S, M, L, XL. Każdy z kubeczków jest dostępny w różnych kolorach. Dodatkowo można też wybrać końcówkę. To bardzo ważna część, bo dzięki niej możemy go wyciągnąć. Dlatego warto wybrać końcówkę, która najlepiej nam pasuje.
Tampony w sklepach nie należą do tanich. Te lepszych firmy kosztują w sklepie ok. 10 zł, a czasem nawet więcej. Często zdarza się, że kupujemy np. parę opakowań, bo korzystamy z różnych rozmiarów tamponów. Taki przymusowy wydatek raz w miesiącu bywa odczuwalny w naszym portfelu. Kubeczek MeLuna kosztuje ok. 65 zł i jest to wydatek jednorazowy. Wystarczy wyparzyć go raz w miesiącu i jest gotowy do użytku. Cała instrukcja dotycząca produktu i tego jak powinniśmy go użytkować jest dołączana do produktu.
Kiedy czujemy, że kubeczek robi się pełny wystarczy go wyjąć, wylać zawartość i opłukać. Według mnie jest to wynalazek, który sprawi, że te dni nie będą już tak uciążliwe. Dodatkowo jest do niego dołączany woreczek, który umożliwia łatwe przechowywanie. Produkt wyprodukowany jest z antyalergicznego, termoplastycznego elastomeru. Co najważniejsze, kiedy użytkujemy kubeczek nie jesteśmy narażone na zespół wstrząsu toksycznego, a takie ryzyko istnieje przy stosowaniu tamponów.
Dziewczyny, jeśli zastanawiacie się nad kubeczkiem menstruacyjnym to przestańcie i po prostu go kupcie, moim zdaniem warto.
Dziewczyny, jeśli zastanawiacie się nad kubeczkiem menstruacyjnym to przestańcie i po prostu go kupcie, moim zdaniem warto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz